UKS Lider Swarzędz 2003 - strona nieoficjalna

Strona klubowa
Herb

Najbliższa kolejka

Najbliższa kolejka 11

Najbliższe spotkanie

W najbliższym czasie zespół nie rozgrywa żadnego spotkania.

Tabela ligowa

Orliki » Liga Okręgowa
1. POLONIA ŚRODA WLKP. 20 bz
2. UKS LIDER SWARZĘDZ 2003 16 bz
3. KOZIOŁEK POZNAŃ 16 bz
4. KOTWICA KÓRNIK 6 bz
5. UKS II ŚREM 0 bz

Najbliższe spotkanie

 

 

Tabela ligowa

Najlepsi strzelcy

 

 

Aktualności

WIDOK CUP 22-23.11.2014

  • autor: asiaf9, 2014-11-24 06:26

W dniach 22-23 listopada drużyna LIDERA w składzie: Mateusz BIDZIŃSKI, Miłosz GAWECKI, Kacper FORNALKIEWICZ, Gracjan LEWANDOWSKI, Aleks ŁAWNICZAK, Bartosz ŁUCZAK (k), Kacper MATUSIAK, Dawid PANKOWSKI (b), Wiktor PRZEBIERACZ, Oliwier STRUGALSKI (b), Kacper VOGEL i Michał WIECZOREK pod wodzą Trenera Łukasza wzięła udział w turnieju rocznika 2003 WIDOK CUP 2014 rozgrywanym w Skierniewicach.

Rozgrywki w sobotę rozpoczęliśmy w silnie obsadzonej turniejowej grupie B, w której naszymi rywalami byli: Akademia Piłkarska Tomasza Hajto z Łodzi, UKS SMS Łódź, Widok Skierniewice, Akademia Piłkarska TALENT Białystok oraz NADSTAL Krzaki Czaplinkowskie.

W pierwszym meczu spotkaliśmy się z Akademią Piłkarską Tomasza Hajto, zwyciężając 4:2.

Prowadzenie dał nam już 8 sekundzie meczu Bartek pięknym uderzeniem z dystansu, po którym siedliśmy na rywali, bombardując ich bramkę uderzeniami Ptaszka, Miłosza, Fornala i Bartka. W 6 minucie było już 2:0 po uderzeniu głową Ptaszka (asysta Bartek), a po kolejnych 5 minutach już 4:0, po bramkach Aleksa (asysta Bidzin) oraz Bidzina. Uśpieni wysokim prowadzeniem trochę odpuściliśmy i daliśmy sobie strzelić dwie bramki, jedną po błędzie w wyprowadzeniu piłki spod własnej bramki, a drugą z rzutu wolnego.

Kolejne spotkanie zagraliśmy z zaprzyjaźnionym z nami od dawna sympatycznym zespołem UKS SMS Łódź, remisując 2:2 po bardzo zaciętym meczu. Od początku pojedynku uzyskaliśmy przewagę, której udokumentowaniem była w 5 minucie bramka Miłosza, uzyskana po przepięknym strzale z prawej strony, w okienko długiego rogu łódzkiej bramki. Chwilę później Bartek z wolnego obił poprzeczkę, a w 10 minucie SMS wyrównał po mocnym uderzeniu z dystansu. Odpowiedzieliśmy świetną zespołową akcją, po której Wieczór potężnie kropnął z woleja, z lewej nogi, niestety trafił tylko w poprzeczkę. W 12 minucie przegrywaliśmy już 2:1, po kolejnym na tym turnieju błędzie w wyprowadzeniu piłki z naszego pola karnego. Remis i cenny punkt uratował Przebier, przepięknym strzałem po ziemi z dystansu w 13 minucie.

W trzecim meczu grupowym zmierzyliśmy się z pierwszą drużyną gospodarzy, zespołem WIDOKU Skierniewice, zwyciężając 3:1, po bardzo dobrym meczu, w którym prowadzenie szybko, już w 40 sekundzie, dał nam gol Bartka, po świetnym strzale w prawy dolny róg bramki rywali.

W następnych minutach mieliśmy lekką przewagę i udało nam się ją potwierdzić piękną bramką Wieczora, którego tajemnicą pozostanie to, w jaki sposób technicznym uderzeniem z lewej nogi, z bardzo ostrego kąta zmieścił piłkę między bramkarzem, a słupkiem.

W 10 minucie przypadkowo odbita od Bartka piłka wpadła do naszej bramki i Widok „poczuł krew”, uzyskując w kolejnej fazie meczu wyraźną przewagę. Zrobiło się zatem dość nerwowo, jednak w obronie znakomicie spisywała się para Przebier – Ptaszek, a w bramce Panki, który w 13 minucie cudownie obronił mocne uderzenie, po którym już prawie widzieliśmy piłkę w siatce.

Na 15 sekund przed końcową syreną wynik ustalił Fornal, przytomnie wbijając piłkę do bramki gospodarzy w zamieszaniu w polu karnym, strzałem z półobrotu, z prawej nogi.

Czwarty mecz sobotniego popołudnia, to spotkanie z mocną Akademią Piłkarską TALENT z Białegostoku, który zremisowaliśmy 0:0. Mecz był bardzo wyrównany i zacięty, a na swoją korzyść mogły go rozstrzygnąć oba zespoły. Najlepsze okazje bramkowe mieliśmy w 8 minucie, kiedy po mocnym strzale Ptaszka golkiper z Białegostoku niewiarygodnie wybił piłkę spod poprzeczki oraz dwie minuty później, kiedy Fornal w dobrej sytuacji uderzył trochę zbyt lekko i dał szansę wykazania się bramkarzowi Talentu. Rywale bardzo groźne akcje przeprowadzili w 12 minucie (Oli, stojący trochę zbyt wysoko, czubkami palców przerzucił nad poprzeczką piłkę wstrzeloną „za kołnierz”) oraz 14 i 16 minucie, kiedy Oli kapitalnie obronił mocne uderzenia z rzutów wolnych.

Ostatni mecz, którego rozstrzygnięcie na naszą korzyść dawało zwycięstwo w grupie miał być "spacerkiem", bo graliśmy z najsłabszym, jak się wydawało, zespołem w grupie. Jednak rywale wysoko zawiesili poprzeczkę i w efekcie tego po ciężkim meczu zwyciężyliśmy NADSTAL Krzaki Czaplinkowskie 3:2, mimo iż wszyscy spodziewali się wysokiej i łatwej wygranej.

Przez pierwszych pięć minut na boisku niewiele się działo, a Lider oddał zaledwie jeden strzał na bramkę rywali (Ptaszek, 4 minuta), obroniony przez ich golkipera. Wreszcie w 6 minucie Fornal mocnym uderzeniem ze środka, z linii pola karnego dał nam prowadzenie. Minutę później błysnął Ptaszek, który odebrał piłkę rywalowi pod naszą bramką, przebiegł z nią ponad 20 metrów, mijając zwodami dwóch przeciwników i z linii pola karnego zdobył drugiego gola. Po tej bramce Lider „stanął”, czego efektem były dwa gole dla rywali w 9 minucie, pierwszy po ładnej zespołowej akcji, a drugi z rzutu wolnego. Zwycięską bramkę dla Swarzędza, na wagę 3 punktów i zwycięstwa w grupie zdobył Lewy, który mocno wbił piłkę z autu pod bramkę Nadstalu, a ta odbiła się od nogi obrońcy i wpadła do siatki. W ten sposób awans do ćwierćfinału turnieju stał się faktem.

 

Drugi dzień zawodów nie był już dla nas tak udany jak pierwszy, mimo iż rozpoczęliśmy go zwycięstwem, dającym nam awans do półfinału.

Naszym rywalem w ćwierćfinale był ponownie zespół Nadstalu, który w spotkaniu barażowym wywalczył awans do tej fazy rozgrywek. Tym razem nie pozostawiliśmy przeciwnikom żadnych złudzeń, zdecydowanie zwyciężając NADSTAL Krzaki Czaplinkowskie 3:0.

Prowadzenie uzyskaliśmy w 4 minucie po firmowym zagraniu Bartka (zejście z prawej strony boiska do środka i potężna bomba z lewej nogi) i w 10 minucie podwyższyliśmy na 2:0, ponownie dzięki Bartkowi, który zdobył gola z ostrego kąta, wbijając piłkę do siatki rywali po nodze golkipera Nadstalu. Wynik meczu ustalił Miłosz cudownym uderzeniem z prawej strony, w długi róg bramki.

W półfinale zmierzyliśmy się z bardzo mocną fizycznie drużyną Akademii Piłkarskiej OSiR Żyrardów, ulegając w rzutach karnych 5:6 (2:2), mimo iż byliśmy w tym meczu zespołem lepszym. Zabrakło jednak szczęścia, bo sytuacji bramkowych mieliśmy tyle, że można by nimi obdzielić kilka spotkań. Prowadzenie uzyskaliśmy w 3 minucie po atomowym uderzeniu Bartka z dystansu, jednak riposta rywali była piorunująca, bo w ciągu kilkudziesięciu sekund w 4 minucie zaaplikowali nam 2 gole. Od tego momentu mieliśmy na boisku dominację Lidera, który w 7 minucie wyrównał stan meczu na 2:2 po pięknej akcji zespołu wykończonej przez Bartka. To był bardzo zacięty, niesamowity mecz, godny finału, a Liderowa trybuna, wyróżniająca się podczas całego turnieju żywiołowym dopingiem, prowadzonym przez „kotłowego” Mieszka, jeszcze długo po nim nie mogła zrozumieć w jaki sposób piłka po wielu strzałach Miłosza, Przebiera, Bartka i Wieczora nie znalazła drogi do siatki. Niestety albo minimalnie pudłowaliśmy, albo na drodze stawała poprzeczka lub słupek, albo świetnie dysponowany golkiper rywali, który został wybrany najlepszym bramkarzem turnieju. O awansie do finału zdecydowały rzuty karne, które w stosunku 6:5 wygrał zespół z Żyrardowa. Sześciokrotnie nie pomylili się rywale, a pięciokrotnie trafiał Lider (Fornal, Miłosz, Bartek, Przebier, Panki), niestety nasze szóste uderzenie (Ptaszek) minęło bramkę rywali, w wyniku czego finał turnieju nam „odjechał”, z czym trudno było się pogodzić…

Warto tu dodać, że to był fantastyczny mecz Bartka, który „błyszczał” zresztą w całym turnieju, jednak to, czego dokonywał w półfinale, podrywając zespół do walki, mimo iż rywale często brutalnie go faulowali, było naprawdę niesamowite.

W meczu o 3 miejsce w turnieju zmierzyliśmy się z Akademią Piłkarską WIDZEW Łódź, ulegając 1:2. Trudy turnieju dały już w tym spotkaniu znać o sobie i nie byliśmy w stanie rozstrzygnąć go na swoją korzyść. Bramkę na 0:1 straciliśmy w 9 minucie i dwie minuty później Aleks wyrównał po ładnej akcji zespołu, jednak po kolejnej straconej bramce, w 13 minucie, nie daliśmy już rady dogonić rywala i musieliśmy zadowolić się czwartym miejscem w WIDOK CUP 2014.

Podczas ceremonii dekoracji mieliśmy swoją chwilę radości, kiedy  Bartek Łuczak został zasłużenie wyróżniony statuetką Najlepszego Piłkarza Turnieju. Serdecznie gratulujemy 

 

Bramki dla Lidera w Skierniewicach zdobyli: Bartek Łuczak – 7, Kacper Fornalkiewicz i Miłosz Gawecki – po 3, Aleks Ławniczak, Wiktor Przebieracz i Kacper Vogel – po 2, Mateusz Bidziński, Gracjan Lewandowski, Dawid Pankowski i Michał Wieczorek – po 1.

 

Końcowa klasyfikacja turnieju:

1.       AP OSiR Żyrardów

2.       AP TALENT Białystok

3.       AP WIDZEW Łódź

4.       LIDER Swarzędz

5.       WIDOK Skierniewice

6.       SMS Łódź

7.       RTS WIDZEW Łódź 04

8.       NADSTAL Krzaki Czaplinkowskie

9.       APN Piotrków Trybunalski

10.   ORZEŁ Piątkowisko

11.   AF Tomaszów Mazowiecki

12.   WIDOK II Skierniewice

 

link do zdjęć : https://plus.google.com/photos/114325179193426479956/albums/6085138721493738033?authkey=CNGYhbyzw72IlwE


 

Treningi w okresie zimowym

W okresie zimowym treningi odbywać się będą na hali

Poniedziałek 19.30 - 21.00 Gimnazjum w Zalasewie

koszulki czerwone

Środa  20.00 -21.30 Gimnazjum w Zalasewie

koszulki czarne

Czwartek 19.30 - 21.00 SP 4 os. Kościuszkowców

koszulki dowolne

 

 

Reklama

PARTNER MEDYCZNY

Kalendarium

29

03-2024

piątek

30

03-2024

sobota

31

03-2024

niedziela

01

04-2024

pon.

02

04-2024

wtorek

03

04-2024

środa

04

04-2024

czwartek

Mini-Chat

Musisz się zalogować, aby korzystać z mini-chatu.

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 2 gości

dzisiaj: 20, wczoraj: 2558
ogółem: 837 112

statystyki szczegółowe

Logowanie